12 lip 2016

To już... Co?! Trzecie urodziny!!!

Co?! To już trzeci rok?! ...

...A tam, co to dla mnie 

Ale tak poważniej - nawet nie wiem jak i kiedy to zleciało, ale właśnie dziś mijają okrągłe trzy lata od założenia "Baru Pod Wróżkowym Ogonem"! Aż wierzyć się nie chce, przecież to szmat czasu...

Ten rok był trudny dla bloga. Ukazało się na nim zaledwie siedem rozdziałów, a ich autorka miała różne spory z weną oraz cierpiała na uporczywy brak czasu ( do dziś cierpi :') ). Mam jednak nadzieję, że podczas czwartego, ostatniego roku aktywności bloga - tak, dobrze słyszycie - bardzo się to zmieni.
Wszystko jest już zaplanowane od A do Z, siedziałam nad tym dzisiaj od drugiej do siódmej rano, żeby wszystko zapiąć na ostatni guzik, i nie pozostaje mi nic innego, jak pisać dla was rozdziały :) Będzie ich jeszcze trochę, a jako niespodziankę, łapcie spis wszystkich rozdziałów:

SAGA HONOR (trwająca):
Rozdział 50 "Ratunek" 
Rozdział 51 "Kard"
Rozdział 52 "Perły"
Rozdział 53 "Znamiona"
Rozdział 54 "Pokuta"
Rozdział 55 "Kolacja"
Rozdział 56 "Kooperacja"
Rozdział 57 "Trop"
Rozdział 58 "List"
Rozdział 59 "Premiera"

SAGA ZEMSTA:
Rozdział 60 "Szczur"
Rozdział 61 "Zarzut"
Rozdział 62 "Shirotsume"
Rozdział 63 "Brat"
Rozdział 64 "Sprawiedliwość"
Rozdział 65 "Odwet"
Rozdział 66 "Dłoń"
Rozdział 67 "Przekroczone granice"
Rozdział 68 "Przestępcy"
Rozdział 69 "Zemsta"
Rozdział 70 "Miasto"

Obiecuję wam, że teraz wezmę się ostro do roboty! No... W drugiej połowie lipca mogę jeszcze zniknąć, niestety będę miała nawał pracy, jednak potem powinno być tylko lepiej :) 

Chciałam także napisać, jak bardzo jestem wam wdzięczna za wasze komentarze oraz że przepełnia mnie szczęście iż większość z was wciąż jest ze mną... Ale przecież wy to dobrze wiecie ;)

Trzymajcie się kochani i do zobaczenia w następnym rozdziale :***


8 komentarzy:

  1. Wow, w życiu bym nie powiedziała, że to już trzy lata :O i jeszcze 20 cudnych rozdziałów, nie mogę się doczekać <3
    a z okazji tego święta łap Marlona weny, który pilnuje, by muza zawsze stała u Twego boku:
    http://cdn1.stopklatka.pl/dat2/artykul/0000000004/0000004354/images/marlonbrando650.jpg
    sto lat Yasha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, genialne foto Brandona :D Taki to może strzec mojej weny aż po grób xDDD

      Usuń
  2. Trzy lata! Przecież to 36 miesięcy! Przez 36 miesięcy, w przeciągu których pojawiło się 49 rozdziałów... W raokrągleniu wychodzi 1,36 rozdziału na miesiąc. Oby tak dalej, Jasna. Bo wiesz... nie chcę czekać na koniec tego bloga kolejne dwa lata. :D 10 do końca tej sagi i 11 do zakończenia całej histori... Aż chyba łzę ironię, gdy pojawi się tu "Miasto".
    Mogę wiedzieć, co dokładnie robiłaś przez te pięć godzin? Bo mówisz, że wszystko będzie już szło gładko, więc się zastanawiam, co ty tam wyczyniałaś. xD
    Ja cię nie opuszczę! Przecież jeszcze na Glorii siedzę, nie po będziesz się mnie tak łatwo! Ha, ha, ha! xDD
    Powodzenia w dalszym pisaniu, Yasha!
    I wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, większej liczby odwiedzin, coraz liczniejszych komentarzy oraz cudownych tekstów tu publikowanych, "Barze"!
    Co ja robię? Składam życzenia blogowi... Ćóż... pozdrawiam i ściskam z całych sił!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasna? Czyżbym miała nową ksywkę i o tym nie wiedziała ? xD
      I w sumie jak tak patrzę, to ta miesięczna średnia nie jest taka zła O.o
      Kayo, ja coś czuję, że uronisz łzę o wiele wcześniej - zaplanowałam okrutne rzeczy :'D. I trzymam cię za słowo oraz wcale nie chcę się ciebie pozbywać xD. Co jak co, ale ostatnio to ty najbardziej mnie wspierasz w mojej "twórczości", więc nawet nie waż mi się odchodzić :'''D
      A będziesz miała okazję zostać ze mną na bardzo długo, bo nie planuje zakończyć pisania. Nawet po skończeniu Glorii coś założę, mam dużo pomysłów w głowie :D.
      Składasz życzenia blogowi? A co ty się przejmujesz, dziwniejsze rzeczy ludzie robili xDDD I blog (oraz ja) bardzo za nie dziękujemy ^^ :***

      Usuń
    2. Nie ogarnęłam na początku, o co chodzi z Jasną... A potem przypomniałam sobie o mojej kochanej autokorekcie w telefonie, bo to z niego zazwyczaj piszę komentarze. Przez to kiedyś proponował przyjaciółce żylaki zamiast żelków. xDD
      Mam nadzieję, że nie zapłaczę rzewnie przy ludziach. Już sobie wyobrażam, jakby to wyglądało...

      Usuń
    3. Zorientowałam się, że to t9 w telefonie spłatał figla, zgrywałam się tylko :P.
      Też miałam różne przypały przez autokorektę, ale żylaki wymiatają, haha :D

      Usuń
  3. Mimo że nie skomentowałam ostatnio dodanych dwóch rozdziałów, bowiem cierpię ostatnio na chorobę Nie-chce-mi-się-komentować, ale oba przeczytałam i jestem na bieżąco!
    To już tyle czasu, nawet jeśli nie byłam tu od samego początku, czuję się... tak staro xD
    Życzę Ci wszystkiego najlepszego, dużo odpoczynku i wolnego czasu!
    Pozdrawiam!

    ~Nexusy K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że jesteś na bieżąco, ale mam nadzieję, że wkrótce wyzdrowiejesz z tej okropnej choroby ;P ;*

      Usuń

Wasze komentarze cieszą mnie jak mało kogo, jednak nie zaklepujcie miejsc. To nie ważne, kto jest pierwszy, kto ostatni. Takie wpisy zostaną usunięte.
Wszelkie pytania kierujcie do spamownika.
A jak przeczytałeś rozdział, to pozostaw po sobie ślad.
Jesteś anonimem? Podpisz się jakoś.

Całusy dla was śle z góry wdzięczna Yasha ^.^